Leśnaja, Hruszewskiego i Pobeda – Улицы Лесная, Грушевского и Победа

Miejscowości: Lesnaya, Hruszewskiego i Pobieda / Улицы Лесная, Грушевского и Победа.
Na północ od Charkowa.
Jeszcze wrześniowy transport. Gdy było stosunkowo ciepło.

Gdy możemy komuś pomóc – radość jest obustronna

Razem z DobroDar wspieramy osoby najbardziej potrzebujące z rejonu szczególnie dotkniętego wojną. Nasz transport żywności, dzięki ekipie Charkowskiej, sprawnie dotarł do mieszkańców kolejnych miejscowości.
Padały pytania jak to u nas wygląda, stąd krótka odpowiedź.
Wolontariusze z DobroDar prowadzą spis ludności będącej w największej potrzebie. Można się do nich zgłosić i poprosić o pomoc. Każde takie zgłoszenie jest weryfikowane. Dana osoba jest wpisywana na listę.
Gdy przygotowane są paczki z pomocą humanitarną (głównie żywność, bo tego najbardziej brakuje), na grupie telegramowej jest podawana informacja, kiedy przyjedzie dostawa do jakiego osiedla. Na miejscu, osobom starszym pomagają młodsi sąsiedzi, sąsiadki i rodzina, żeby każdy dostał informację o czasie i miejscu (nie każdy ma aplikację i telefon, a do tego braki prądu dają mocno w kość).
Przekazanie paczki odbywa się na podstawie okazanego dowodu tożsamości/paszportu i potwierdzone własnoręcznym podpisem w tabelce.

Mam nadzieję, że to uspokoi obawy niektórych, o to, gdzie i jak jest rozdysponowywana pomoc przez nas przekazywana. Nie robimy tego na ślepo. Pomoc od nas, którą kupujemy za przekazane przez Was pieniądze jest monitorowana na każdym etapie – od momentu złożenia zamówienia w hurtowni, przez cały proces pakowania, oznakowania, transportu, po podział na indywidualne paczki, rozwożenie i dostarczenie do rąk własnych osobom potrzebującym.
Nie ma opcji, żeby nasze transporty trafiły na targ, bazar, czy w inne miejsce, niż zostały do tego przeznaczone.
Jeśli gdziekolwiek i kiedykolwiek ktoś zauważy pomoc humanitarną opatrzoną naszym logo (zielony krzyżyk w kółku), która jest sprzedawana – prosimy o pilny kontakt!
Cała nasza pomoc jakiej udzielamy jest przekazywana bezpłatnie! Nie trzeba za nią płacić – nikomu. Jest darmowa!

Jeśli uważasz, że to, co robimy jest właściwe i powinniśmy działać dalej, przekaż wieść o nas, o tej akcji pomocy i o osobach, którym pomagamy – dalej. Informacja jest kluczem, bez niego nie otworzymy drzwi stałego działania. Na chwilę obecną działamy dzięki Waszym wpłatom i zbiórkom. Jeśli się skończą, nie będziemy w stanie nadal tego robić. Nie będzie z czego. Nie mamy żadnego systemowego wsparcia. Zbieramy na następny, duży transport dla Charkowa. Mam nadzieję, że nie będzie on ostatnim…

Proszę, podaj wieść dalej. Niech pójdzie w świat i przyniesie żniwo. Jeśli znajdziesz dziennikarza (on-line, albo wydawnictw drukowanych), z jakiegokolwiek kraju, który zechciałby o nas napisać – dawaj znać. Teraz jest to bardzo potrzebne. W Polsce kończą się możliwości.
A jeśli chcesz dorzucić kilka złotych, poniżej możesz to zrobić na zrzutce, albo przez PayPal.

Trzymajcie się ciepło,
Agnieszka Ulatowska