MAGAZYN w Przemyślu – ZAMKNIĘTY!

Hop hop!

Tak, przyszedł na to już czas.

Skończyliśmy remanent. Skończyliśmy fizyczne podsumowanie praktycznie pół roku Akcji. Wywieźliśmy wszystkie rzeczy, jakie wcześniej do nas od Was dotarły, a jeszcze czekały na rozdysponowanie. Całość przekazaliśmy w różne miejsca tam, gdzie były najbardziej potrzebne. Jeszcze kilka tygodni zajmie nam archiwizacja i porządkowanie dokumentów, natomiast magazyn w Przemyślu jest już zamknięty.

Tak jak mogliście przeczytać przy okazji poprzednich relacji – przenosimy się na teren Ukrainy. Jednak 1300 km robione w jedną stronę busami, to sporo. Żeby lepiej i efektywniej wykorzystywać przekazywane przez Was środki, od września będzie już dostępny magazyn po stronie Ukraińskiej. Tam, gdzie docierają jeszcze TIRy i skąd jest zdecydowanie bliżej do tych miejsc, gdzie nasze transporty są najbardziej potrzebne, a duże samochody mają problem z bezpiecznym (w miarę) dotarciem.

Od września rusza też nowa Fundacja. Ze względów formalnych i czysto praktycznych, powstała nowo założona Fundacja, której fundatorami są wolontariusze Akcji działający w terenie. Start będziecie mogli obserwować z pierwszym września. Nadal działamy razem, w tym samym duchu i pod tym samym znakiem. Potrzebujemy oddzielnej osobowości prawnej, żeby szybciej i sprawniej działać (kto prowadził w Polsce Fundację, bądź wielowątkową działalność gospodarczą, ten wie dlaczego).

W międzyczasie wysyłamy dwa duże transporty, o których opowiem, jak będą już bezpiecznie z powrotem.

Trzymajcie się ciepło i trzymajcie za nas kciuki 🙂

Szereny