Charków. Duże miasto na wschodzie Ukrainy. 35 km od granicy z Rosją. Jakieś 120 km od wschodniego frontu.
Praktycznie codziennie bombardowane.
Brak prądu. Brak wody. Brak ogrzewania.
Brak bardzo wielu rzeczy…
Czy dla wszystkich? Nie. Niektórzy mają szczęście. Inni nie.
Tych pod bezpośrednią opieką jest 4710 osób z listy podstawowej (+ dochodzące). Takich, którzy potracili domy, mieszkania, źródła utrzymania, czy z różnych powodów potrzebują pomocy.
A jest zima..
Idziemy dalej. Pilotażowy program – adaptacja piwnic na przestrzenie mieszkalno-użytkowe (na czas braku prądu, a co za tym idzie ogrzewania, i intensywnego bombardowania).
42 piwnice w blokach i wieżowcach rozmieszczonych w Charkowie.
Piwnice podzielone na pomieszczenia o powierzchni 70 – 100 mkw, z zapasowym wejściem i spełniające warunki schronienia.
Każda piwnica musi posiadać:
* kocioł na paliwo stałe do ogrzewania pomieszczeń i gotowania,
* pomieszczenie musi być chronione przed wilgocią,
* musi posiadać generator elektryczny.
W celu ich wyposażenia potrzebne są:
– generatory elektryczne,
– kotły na paliwo stałe,
– Materace,
– Koce,
– Śpiwory,
– Latarki,
– Piły elektryczne
– Topory/siekiery,
– Kuchenki gazowe,
– Butle gazowe,
– Gaśnice,
– Pianka do uszczelnień,
– Świece,
– Żywność pakowana.
Jeśli macie większe ilości wyszczególnionych rzeczy, albo możecie mniejsze wysłać pod wskazany adres, dajcie znać na ukraina@historiavita.pl
Można też podrzucić do Medyki, albo do Warszawy.
Najbliższy transport rusza za ok. 6 dni…
Generatory, generatory, i znów generatory… niestety…
A jeśli chcecie dorzucić się do paliwa, możecie to zrobić poniżej.
Trzymajcie się,
Agnieszka Ulatowska